„Szczurołap” Andrzeja Czarneckiego, czyli jak wiele zniesie nasza psychika

Szczurołap, film dokumentalny z 1986 roku, to coś, na co zdecydowanie nie jest łatwo patrzeć. Reżyser, obrazami tępienia populacji szczurów, stawia przed nami bardzo trudne zadanie obejrzenia i zrozumienia - ile jesteśmy w stanie znieść i po której stronie staniemy? 

Szczurołap przedstawia dwa obrazy, w których samo światło i technika grają wielką rolę - niebieskie, zielone, szare i ciemne kolory wprowadzają nastrój thrillera.

I rzeczywiście tak możemy się poczuć - pełni obaw, dyskomfortu i z dreszczem nieprzyjemnych emocji. Pierwszy obraz to eksperyment, podczas którego topione są dwa szczury - po to, aby zbadać ich inteligencję i wytrzymałość. Jeden wytrzymuje 15 min, drugi 15 godzin. Drugi obraz, i przewodni temat dokumentu, to praca jedynego w Polsce specjalisty od łapania i zabijania szczurów. Przeżywamy razem z nim dzień i słuchamy monologu - pozbawionej emocji relacji z wykonywanych czynności.

Obserwacja gryzoni, rozpracowywanie ich zachowań, są kluczem, którym posługuje się bohater. Chce je przyzwyczaić do siebie, do tego, że udaje ich sprzymierzeńca. Następnie możemy usłyszeć o metodach, które zastosuje, aby je zlikwidować. Później metody te zobaczymy. I będzie to widok straszny. 

Walka ze szczurami jest dla szczurołapa czymś w rodzaju zawodów - kto wygra, kto jest inteligentniejszy. Za tę pracę oczekuje podziwu, a także odczuwa satysfakcję z jej wykonywania. 

“Aby wyniszczyć trzeba najpierw obrać metodę - przede wszystkim rozważyć, czy truć od razu, czy też najpierw je zjednać, przynęcić, zwabić”.

Szczury najpierw wysyłają najsłabszych - sprawdzających czy wszystko jest w porządku, potem idą kolejne. Na koniec zostają przywódcy - najsilniejsi. Zabicie ich oznacza koniec pracy. 

Na to, że możemy się czuć w ciągłym niepokoju, odwracamy wzrok, wpływają także inne elementy składowe filmu - zbliżenia, odgłosy, proces tępienia szczurów pokazany od początku do końca, a także miejsce, w którym znajdujemy się razem z bohaterem, czyli rzeźnia - wyróżniona na pierwszym planie.

A kim jest bohater?

Od lat pracuje w zawodzie zegarmistrza. Tępienie szczurów zaczął w wieku czternastu lat - dobrowolnie i na własną rękę. Teraz jest profesjonalistą, który nie podchodzi obojętnie do swoich obowiązków. 

Szczurołap ma także przekaz alegoryczny. Rok powstania filmu sprawił, że pojawiały się interpretacje szczurów jako opozycji do władzy i głównego bohatera - funkcjonariusza urzędu bezpieczeństwa, co było podstawą do oglądalności i wielu nagród, które otrzymał dokument. Czy był wtedy potrzebny? Zdecydowanie tak. A jak jest teraz, jaki przekaz wnosi do życia współczesnego człowieka? 

Dostęp do filmu: https://ninateka.pl/film/szczurolap-andrzej-czarnecki

Przeczytaj także:

Autor

Studentka dziennikarstwa i polonistyki. Fanka reportażu, kina dokumentalnego. Związana z działalnością w organizacjach społecznych. Od roku pasjonuje się dokumentalistyką, więc wciąż odkrywa magię tej dziedziny. Uwielbia nieustannie zmieniać miejsce.

Subscribe
Powiadom o
guest
1 Komentarz
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
Łukasz
Łukasz
1 rok temu

Przyznam, że dzisiaj obejrzałem dokument, co prawda nie wpadłem na interpretacje, że szczury mogły być interpretacją opozycji do władzy. Jednak uważam, że interpretacja ta ma uzasadnienie, zważywszy, iż film powstał w 1986 roku, a więc już po stanie wojennym, który jednak nadal wielu obywateli pamiętało i ten film mógł być wyrazem sprzeciwu wobec obecnych władz.

1
0
Would love your thoughts, please comment.x