Płomienna namiętność. „Fireworks” Kennetha Angera jako kwintesencja jego twórczości
Kenneth Anger jest, obok takich nazwisk jak Maya Deren, Stan Brakhage, Derek Jarman, czy Jonas Mekas, jednym z najbardziej rozpoznawalnych twórców awangardowych w historii kinema
Danse Macabre w „Czyż nie dobija się koni?” Sydney’a Pollacka
„Czyż nie dobija się koni?” jest filmem, który bardzo silnie opowiada o ludzkiej kondycji i można określić go jako uniwersalny – można odnieść się do niego zarówno
Krew, pot , łzy… i Instagram („Sweat”, reż. Magnus von Horn)
„Jaki jest sens, jeśli nie możesz się tym podzielić?” – pyta influencerkę fitness, Sylwię (Magdalena Koleśnik), jedna z fanek w filmie Sweat. Dzieło Magnusa von Horna
Po czerwonym dywanie na plażę. Relacja z Festiwalu Filmowego w Cannes
17 lipca zakończyła się tegoroczna edycja Festiwalu Filmowego w Cannes. Tradycji stało się zadość - Złote Palmy zostały przyznane. Od 1946 roku miejscowość na francuskie
Dlaczego warto odwiedzić toruńskie święto kina? – wrażenia po 19. edycji Tofifest
Międzynarodowy Festiwal Filmowy Tofifest w Toruniu miał w tym roku swoją 19. już edycję. Mimo nie krótkiej historii jest to wciąż wydarzenie, które otrzymuje dużo mniej m
W sitcomie widok jest piękny
Z ich perspektywy współczesność przypomina nieustanne piżama party. Widujemy się z nimi tak często, że znajomość wydaje się niemal toksyczna. Spotkanie zaplanowane na dw
Rozbudzone nadzieje, Złotej Maliny brak – „365 dni” Bianki Lipińskiej według Barbary Białowąs
Ostatnie tygodnie obfitowały w nieoczywiste sukcesy polskiego filmu. Zaraz po tym jak „Smoleńsk” Antoniego Krauze oficjalnie stał się najgorzej ocenianym filmem w serwisie
Dom z lęków i widm. Horror i wiktoriańska rezydencja
Stary mroczny dom okazuje się pojemnym naczyniem dla metafor, kulturowych i społecznych zjawisk, pragnień, lęków. Zmurszałe mury pamiętają dawne winy, labirynt pomieszczeń
Green filming – oglądanie serialu gorsze niż plastikowe słomki?
Ostatnimi czasy świat oszalał. Na szczęście, wyjątkowo na punkcie czegoś wartego uwagi - bowiem na punkcie ekologii. Nagle wszyscy chcą być eko - spróbujcie tylko pokazać